Rybobranie

Wybuchowe połączenie: przesympatyczna gra na spostrzegawczość i refleks z nutką hazardu? A przy tym z walorami edukacyjnymi i ekologicznymi? Czy to w ogóle możliwe? Tak, z „Rybobraniem”!

Prosta i wesoła, a zarazem zacięta rodzinna gra z haczykiem. Każda rozgrywka jest inna i zapewnia dużą interakcję między graczami. Rzuć kośćmi i złów jak najwięcej ryb na kartach. Tylko uważaj na pozostawione w wodzie śmieci, bo stracisz punkty. Pamiętaj też, że zdobyte karty można jeszcze będzie komuś podwędzić.

Smaczki i wartość edukacyjna:

Gra ma wartość edukacyjną i ekologiczną. Uczy jak niepożądane są wszelkiego rodzaju śmieci w akwenach wodnych. Dzięki niej możemy poznać gatunki ryb słodkowodnych występujących w Polsce. Na końcu instrukcji znajdują się ciekawostki, które poszerzą wiedzę na ich temat.

Zalety gry:
• Uczy rozsądnego podejmowania ryzyka.
• Decyzyjność.
• Ekologiczne smaczki.
• Lekka nutka hazardu.
• Emocje.

Zawartość opakowania

1) Karty - 55 szt. 2) Specjalne kostki - 5 szt. 3) Instrukcja

EAN

5906018027044

Nr ref.

2704

Wiek

Liczba graczy

2-6

Wymiary opakowania

11 x 18 x 3,5 cm

powrót

Jak grać

W grze posługujemy się kośćmi oraz kartami. Na 5 ściankach kostek znajdziemy wizerunki polskich ryb słodkowodnych.

Na szóstej ściance znajduje się śmieć, który został przez kogoś nierozsądnie wrzucony do wody.

Karty przedstawiają wizerunki tych samych ryb, które są na kościach. Na każdej karcie znajduje się jedna, dwie albo trzy rybki.

Na początku gry na stole leżą 4 odkryte karty. Każdy z graczy kolejno rzuca wszystkimi kośćmi.

Jeżeli któraś z wyrzuconych rybek jest taka jak na karcie może położyć kość na niej.

Jeżeli uda się mu zakryć wszystkie rybki na danej karcie, będzie mógł zabrać ją do swojej puli punktów. Nie można jednak przesunąć położonej już na karcie kości na inną pozycję. Karty z większą liczbą ryb są trudniejsze do zdobycia, ale też bardziej wartościowe. Na końcu liczymy kto zdobył więcej ryb a nie kart. Nie trzeba dokładać wszystkich kości od razu po pierwszym rzucie. Możemy zebrać kostki, które nam nie pasują i rzucić jeszcze raz. Można rzucać tak długo, aż uda się zdobyć którąś z kart, ale za każdym razem trzeba położyć gdzieś przynajmniej jedną kość. Jeżeli się nam to nie uda tracimy kolejkę oraz wszystkie karty zdobyte w tej kolejce. Zatem warto ryzykować, ale z głową.

Przez całą kolejkę wszystkie zdobyte przez nas karty pozostają otwarte, co oznacza, że w danej rundzie przeciwnik może obstawiać rybki zarówno na 4 bazowych kartach, jak i na kartach już zdobytych przez innych graczy, tym samym podwędzając im zdobycz. Zakryć kartę można w momencie kiedy zakończy się kolejka i wróci do nas rzut kośćmi. Od tego momentu nasze rybki są już bezpieczne. W jednym swoim ruchu, przy rozsądnym dokładaniu kostek, możesz zgarnąć karty z kilku źródeł.